07.,,Piękne Istoty" Kami Garcia, Margaret Stohl

Tytuł: ,,Piękne Istoty"
Tytuł oryginału: ,,Beautiful creatures"
Autor: Kami Garcia, Margaret Stohl
Ilość stron: 536
Seria: Kroniki Obdarzonych
Wydawnictwo: Łyński Kamień
Język oryginału: Język angielski
Ocena: 9/10

Kami Garcia i Margaret Stohl są autorkami bestsellerowej serii ,,Kroniki Obdarzonych". Mieszkają w Los Angeles, wspólnie zajmując się pisaniem książek. Obie wykładają również na różnych uczelniach na tematy związane z literaturą i pisaniem. ,,Kroniki Obdarzonych" to ich pierwsza seria, która już doczekała się docenianej przez wielu ekranizacji w formie serialu.

Od dawna marzyłam by zatopić swoje pazury w tej książce i na własne oczy sprawdzić, czy faktycznie jest w niej coś wyjątkowo i czy naprawdę jest tak wspaniała, jak twierdzą i oceniają ją niektórzy. Na szczęście w końcu nadarzyła się szczęśliwa okazja, by ,,Piękne Istoty" przeczytać, bowiem tomik pożyczyła mi koleżanka z klasy.

Ethan Wate jest zupełnie normalnym nastolatkiem, który marzy jedynie o tym, by w końcu wyrwać się z, w jego mniemaniu, nudnej i szarej miejscowości Gatlin. Jedyne, co go niepokoi, to sny nawiedzające go co noc od kilku tygodni. Śni mu się piękna i tajemnicza dziewczyna. Gdy pewnego poranka ta sama postać ukaże się w drzwiach Liceum w Gatlin stanie się to początkiem niesamowitych wydarzeń, do których dojdzie w dotychczas nudnej i monotonnej mieścinie.  Lena jest bowiem kimś więcej niż człowiekiem... Jest Obdarzoną, a już sam ten fakt może być błogosławieństwem lub przekleństwem. A wszystko ma się rozstrzygnąć w jej szesnaste urodziny...

Fabuła książki prezentuje się dosyć interesująco. Jest w niej element tak przeze mnie lubiany, a mianowicie motyw małego miasteczka ( jak dla mnie świetne miejsce do rozegrania akcji dobrego horroru ), w którym od wieków mieszkańcy przechowują sekrety i sekreciki. Akcja nie toczy się zbyt szybko. Przeciwnie - przez wiele stron nie dzieje się nic istotnego, co wcale nie sprawia, że książka jest nudna. Mimo, że przez tyle kartek nic się nie działo, ja i tak od lektury nie mogłam się oderwać i pochłonęłam ją mimo szkolnych obowiązków dosyć szybko. ,,Piękne Istoty" mają w sobie to coś, ten klimat, który pozwala czytelnikowi wciągnąć się w historię. 

,,Niektórym pisana jest miłość, a innym przekleństwo"

Ethan jest normalnym nastolatkiem nie pozbawionym wad i mającym swoje własne słabości. Jest raczej odważny, inteligentny i ( cecha, za którą bardzo go polubiłam ) lubi czytać książki. Lena Duchannes jest tajemniczą, z jednej strony nieśmiałą, a z drugiej pewną siebie dziewczyną, która musi sobie radzić z wieloma trudnościami. Również polubiłam ją jako postać, jednak jest ktoś kogo od niej wolę. Macon Ravenwood to bohater nietuzinkowy, ma w sobie czar, któremu uległam już po pierwszych stronach. Trochę przypomina mi postać Syriusza z ,,Harry'ego Pottera" i naprawdę szczerze go pokochałam. Amma na początku wydawała mi się być doświadczoną i zaradną gospodynią domową, ale nie zdradzając wiele powiem tylko, że byłam zaskoczona rolą, jaką odegrała w tej historii. Bohaterowie nie są sztuczni i naprawdę możemy się wczuć w ich charakter i sytuację, co sprawia, że chcemy poznać co dzieje się z nimi dalej.

Kami Garcia i Margaret Stohl wykonały dobrą robotę, jeśli chodzi o jakość i styl książki. Mamy do czynienia z narracją pierwszoosobową z punktu widzenia Ethana i uważam, że autorki poradziły sobie z przedstawieniem chłopięcej natury. Opisy nie są za długie, ale na tyle barwne i treściwe by bez żadnego problemy można się było zagłębić w historię.

Historia napisana przez ten duet ani trochę mnie nie zawiodła. Ma  w sobie to coś, co sprawia, że mimo, że nic się w niej nie dzieje, to i tak nie możemy się oderwać od lektury. Bardzo dobry styl pisania i dobrze wykreowani bohaterowie dodatkowo umilali mi lekturę. Polecam szczególnie lubującym się w tego rodzaju historiach oraz młodzieży i jestem pewna, że się na ,,Pięknych Istotach" nie zawiedziecie. A ja już czekam na schwytanie kolejnej części!


Hej, hej! Kolejna recenzja już przed Wami. W końcu znalazłam sposób na napisanie notki mimo tygodnia szkolnego :) Aktualnie czytam ,,Gwiazd naszych wina" i mam nadzieję, że nie będziecie musieli czekać na kolejną recenzję zbyt długo.
Pozdrawiam
Zakochana w Książkach

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka